Rozwód a kredyt mieszkaniowy. Cel rozwodu jest jasny – każdy z małżonków chce zamknąć wspólne sprawy i pójść dalej, każdy w swoją stronę. Przy formalnym rozstaniu małżonków, którzy posiadają kredyt hipoteczny powstaje pytanie czy rozwód rozwiązuje także ten problem? Niestety polskie prawo nie jest tutaj po Twojej stronie i pojawiają się trudności. A jak mamy taki problem, to trzeba znaleźć rozwiązanie. I właśnie w takich sprawach się specjalizujemy. Wywołany do tablicy przez moją wspólniczkę – przedstawiam pierwszą część cyklu “Rozwód a kredyt mieszkaniowy”. Zapraszam do lektury i komentowania!
Rozwód a kredyt mieszkaniowy – czy masz problem?
Na pytanie czy rozwód rozwiązuje wszystkie problemy małżonków nie zawsze można odpowiedzieć “tak”. Problem pojawia się gdy byli małżonkowie posiadają dzieci albo właśnie tytułowy kredyt. I o ile kwestię wzajemnych stosunków i kontaktów z dziećmi może rozstrzygnąć sąd, o tyle z kredytem nie jest tak łatwo.
Pamiętaj, że problemy wyglądają inaczej w zależności od tego w jakiej sytuacji się znaleźliście. Tak na szybko można wymienić najczęstsze przypadki:
- wzięliście wspólnie kredyt i zakupiliście mieszkanie;
- mieszkanie przed ślubem należało do jednego z Was i ta osoba sama wzięła na nie kredyt;
- przed ślubem mieszkanie należało do jednego z Was, ale kredyt wzięliście wspólnie (np. na remont);
- przed ślubem jedno z Was wzięło kredyt, a po ślubie nabyliście mieszkanie, etc.
Jak widzisz opcji jest całkiem sporo. O części z tych wariantów oraz innych, które przyjdą mi do głowy przeczytacie szerzej w drugim artykule z serii “Rozwód a kredyt”.
Jak już się pojawi (a będzie to niebawem) to będzie można o nim przeczytać tutaj.
Gdzie tkwi problem?
Na to pytanie odpowiedź jest dość prosta – to bank jest tutaj problemem. Nie małżeństwo, nie zakupione mieszkanie, ale zdecydowanie coś poza waszym związkiem.
Dzieje się tak dlatego, że zawierając umowę z bankiem czy inną instytucją pożyczającą pieniądze stajecie się wraz z małżonkiem dłużnikami solidarnymi banku. Oznacza to, że bank może dochodzić (wedle własnego uznania) spłaty rat kredytowych od każdego z Was. Dla banku liczy się tylko to, żeby w określonym terminie spłynęła do niego rata – nie interesuje go czy po powrocie do domu ustaliliście, że całość będzie spłacał mąż, żona, wasze babcie czy będziecie to robić wspólnie.
Były małżonek dostał mieszkanie – czy ma też na głowie cały kredyt?
Niestety nie. Nawet jeżeli się umówicie, że jednemu z małżonków przypada po rozwodzie mieszkanie, na które był wzięty kredyt – nic to nie zmienia. Wasz rozwód nie ma znaczenia dla banku. Nadal musicie spłacać kredyt wspólnie.
Czy sąd może podzielić kredyt?
Jasną sprawą jest, że o rozwodzie orzeka sąd. I w zależności od złożonych w toku procesu wniosków – może on dokonać podziału Waszego majątku. Problem w tym, że w ramach podziału majątku sąd może podzielić tylko aktywa, czyli to, co zebraliście podczas małżeństwa. Sąd nie dokonuje podziału długów.
Przykładowo – jeżeli podczas małżeństwa zakupiliście samochód, wzięliście mieszkanie i dostaliście w darowiźnie dom na Mazurach, ale jednocześnie macie kredyt w banku to sąd może tylko i wyłącznie podzielić między Was samochód, mieszkanie i mazurski dom. Nigdy nie podzieli jednak kredytu.
Sąd nie może także nałożyć na jednego z małżonków (np. tego, któremu przypada mieszkanie) obowiązku, żeby sam spłacał kredyt.
Dlatego przed sprawą rozwodową – najlepiej skorzystać z pomocy adwokata.
Zobacz też: Odpowiedzialność za długi małżonka
Co zrobić z kredytem po rozwodzie?
To nie tak, że z zaciągniętym kredytem nic się nie da zrobić – nic bardziej mylnego. Natomiast jest to dość obszerny temat i postanowiłem napisać o nim w odrębnym, trzecim z kolei artykule z serii “Rozwód a kredyt mieszkaniowy”. Zachęcam do lektury.
Gorąco polecam Wam bloga mojej wspólniczki – adw. Aleksandry Wejdelek-Bziuk, na którym znajdziecie szereg odpowiedzi na pytania o rozwód, alimenty czy kontakty z dziećmi. Olę możecie znać jako Adwokata Kobiet, ale wierzcie mi – treści przez nią prezentowane są przeznaczone dla obojga płci 😉
Z kolei na temat odpowiedzialności za długi małżonka stawiając pierwsze kroki w blogosferze – pisze Marta Kleczaj – Prawnik Zadłużonych. Jednym słowem – polecam.
Potrzebujesz porady w innej sprawie? Sprawdź w czym możemy Ci pomóc.
Jeśli rozważasz złożenie pozwu przeciwko bankowi lub zostałeś pozwany to zapraszam Cię serdecznie do mojej kancelarii w Warszawie. Możesz skonsultować się z nami także poprzez formularz kontaktowy, dzwoniąc pod numer 663-775-333 lub pisząc maila: jakub@pragaadwokaci.pl
Pozdrawiam
Jakub Ryzlak
Adwokat Frankowiczów
14 komentarzy
Pingback:
Pingback:
Pingback:
Pingback:
Pingback:
Pingback:
Pingback:
Pingback:
Pingback:
gate io
Your article helped me a lot, thanks for the information. I also like your blog theme, can you tell me how you did it?
gate.io
Reading your article helped me a lot, but I still had some doubts at the time, could I ask you for advice? Thanks.
binance hesaba para yatırma
Reading your article helped me a lot and I agree with you. But I still have some doubts, can you clarify for me? I’ll keep an eye out for your answers.
gate.io
I have read your article carefully and I agree with you very much. This has provided a great help for my thesis writing, and I will seriously improve it. However, I don’t know much about a certain place. Can you help me?
gateio
I have read your article carefully and I agree with you very much. This has provided a great help for my thesis writing, and I will seriously improve it. However, I don’t know much about a certain place. Can you help me?